RPG o kopyciakach

Drako

wszedl do wody i zmyl z siebie zakrzepnieta krew
wygladal jak zwsze "przystojniak" Cool

podszedl do ostrego kamienia
i rozciol sobie lopatke = zrobil sobie rane na lopadce
podszedl do Moon i poprawil swoja podobizne

Vena

wziełam jakieś mydełko i zaczełam sie szorować... po chwili byłam cała w pianie Very Happy

Valetta

Jezusiczku kochany _^_ /trzyma się mocno klaczy ale powoli zaczyna się ześlizgiwać/ A! /zleciala i wpadła w zaspe/ nigdy więcej nie dam sie namówić na przejażdżkę @_@ /leży w śniegu/

Angel

Zatrzymała się gwałtownie i podkłusowała do ocelota.
- Mówiłam Razz

Valetta

Wszystko mnie boli ;__; xD

Angel

- Nie płacz XD Musisz sobie zrobić gorącą kompiel Razz

To przejdzie XD

Agony Moon

- Hyhy XD - spojrzała na malowidło.

Angel

(ide ;/)

Agony Moon

(ide ;/)

Valetta

To papa /przytula/ ^^

Drako

polozyl sie pod drzewem

Valetta

/macha ogonkiem i przygląda się ogierowi/

Drako

parsknal i zaczal wylizywac swoje rany

Valetta

/podeszła do Drako/ niezbyt pięknie wyglądają te rany... /skrzywiła się lekko/ moge przemyć ci je woda utlenioną co nie wda się zakażenie

Drako

-no dobra
powiedzial do ocelota xP